Kobiety realizują się zawodowo z Żabką
19 listopada to Światowy Dzień Przedsiębiorczości Kobiet. Ponad 60 proc. z przeszło 8600 przedsiębiorców prowadzących sklepy Żabka to panie, które zarówno w aglomeracjach miejskich, jak i niewielkich miejscowościach w całej Polsce, rozwijają z sukcesem własne biznesy. Sieć stwarza im także szanse rozwoju czy awansów w swoich strukturach. Izabela Kontowicz, która zarządzała swoją placówką w Warszawie, jest obecnie na stanowisku Partnerki ds. Szkoleń, a Małgorzata Michalska - franczyzobiorczyni z Gdańska spełnia się jednocześnie w roli trenerki.
Rozwój w biznesie i w strukturach firmy
Żabka na różne sposoby wspiera kobiety w poszerzeniu wiedzy i zdobywaniu nowych kompetencji z obszaru przedsiębiorczości. Niezależnie od wieku, doświadczenia zawodowego czy pochodzenia, stwarza przestrzeń do rozwoju oraz budowania pewności siebie. Pomaga im także na co dzień w prowadzeniu biznesów pod jej szyldem. Na start każdy franczyzobiorca otrzymuje wyposażony i zatowarowany sklep, a także bogate zaplecze logistyczne, IT, serwisowe i szereg narzędzi, w tym technologicznych, które usprawniają zarządzanie placówką. Wkład własny na start wynosi około 5 tys. zł. Wszyscy współpracujący z siecią przedsiębiorcy objęci są unikatowym ubezpieczeniem „Polisa na biznes”, które chroni przed skutkami ewentualnego niepowodzenia.
Sieć otwiera im także drzwi do dalszej kariery w strukturach sieci, w tym w siedzibie w Poznaniu. Wiele kobiet sprawuje stanowiska dyrektorskie, a w Zarządzie firmy obowiązuje parytet płci.
Jedną z osób, które zdecydowały się na zmianę ścieżki swojej kariery jest Pani Iza Kontowicz, która przez 2,5 roku jako franczyzobiorczyni prowadziła sklep na warszawskiej Woli, a z czasem znalazła dla siebie inną drogą rozwoju.
– Przymierzałam się do roli partnerki ds. szkoleń od dwóch lat. Chciałam się rozwijać, a Żabka daje takie możliwości w swoich wewnętrznych strukturach. Proces przejścia z roli franczyzobiorczyni był bardzo płynny, na każdym etapie mogłam liczyć na wsparcie sieci – mówi. Obecnie od 3 lat pomaga kandydatom w ich drodze do franczyzy, a przy tym nie musi rezygnować z tego, co dla niej najważniejsze: – Cenię sobie możliwość zarządzania własnym kalendarzem i działania we własnym rytmie – dodaje.
Z kolei Pani Małgorzata Michalska zdecydowała się na zostanie Trenerką i udało jej się to w zaledwie 12 miesięcy: – Swoją współpracę z Żabką, jako franczyzobiorczyni, rozpoczęłam w grudniu 2020 roku, a już rok później zaczęłam dodatkowo realizować się jako Trenerka. Finalnie jednak zrezygnowałam z tej funkcji w czerwcu tego roku, by skupić się na prowadzeniu placówki w Gdańsku oraz sklepu sezonowego w Łebie. Jestem ambitna i lubię sobie stawiać nowe cele, chciałam spróbować czegoś nowego i bardzo cieszę się z tego, że mogłam skorzystać z możliwości rozwoju. Wyniosłam z tego wiele cennych lekcji i doświadczeń.