Jak wyglądała Pana droga zawodowa przed otwarciem sklepu Żabka?

Artur Krzykała: Ukończyłem AGH w Krakowie i przez wiele lat związany byłem z sektorem bankowym. Kilku moich znajomych prowadziło sklepy pod szyldem Żabki, bardzo pozytywnie wypowiadali się o tym biznesie. Pomyślałem, że również mógłbym pracować dla siebie, w nowej branży. Porównałem kilka ofert franczyzowych dostępnych na rynku i Żabka wypadała najkorzystniej. Przy niewielkiej inwestycji współpracę z siecią rozpocząłem w listopadzie 2022 r.

Co daje Panu współpraca z Żabką i jak wygląda Pana rozwój w sieci?

A.K.: Doświadczam z Żabką stałego rozwoju – od niedawna jestem Ambasadorem Franczyzy, dzieląc się osobistą wiedzą o prowadzeniu placówek pod szyldem sieci z osobami zainteresowanymi tą formą działalności. Pełnię też w strukturach sieci funkcję partnera ds. wsparcia. Co więcej, jestem bardzo zadowolony z osiąganych przez moje sklepy wyników, co przekłada się na satysfakcję finansową.

Jak ocenia Pan proces szkoleń i przygotowania do prowadzenia sklepu?

A.K. Poziom szkoleń początkowych jest wysoki, a przez cały proces rekrutacji i przygotowania do otwarcia sklepu kandydaci prowadzeni są „za rękę”. Z doświadczenia wiem, że taka działalność sprawdza się zarówno w dużym, jak i małym mieście. Najważniejsze jest odpowiadanie na potrzeby klienta, aby chciał do nas wrócić, zaufany i doceniany zespół, a także bieżąca kontrola procesów zachodzących w sklepie i wprowadzanie zaleceń od sieci. Sam zostałem polecony jako franczyzobiorca, teraz innym polecam ten biznes.

Poprzedni
Następny